W tym roku będzie więcej miejsc, więcej krajów, więcej przejazdów i więcej lotów po Azji. Całość zaczęliśmy od zakupu biletów na duży lot z Katowic do Singapuru. W tym roku pierwszy raz skorzystaliśmy z oferty naszych, polskich linii lotniczych LOT. Całość składa się z dwóch lotów: krajowego do Warszawy i docelowego do Singapuru. Czasami warto dopłacić do biletu LOT-em, bo odpada koszt pociągu/autobusu/parkingu i jeszcze zyskujemy trochę czasu.
Pierwszy lot z Katowic do Warszawy jest krótki i trwa niecałą godzinę. Na tej trasie nasz przewoźnik lata małym samolotem Bombardier Dash 8 Q400, który ma układ siedzeń 2-2. Lot ten miał akurat overbook-a, pewnie dlatego, że leciało nim pełno rosyjskich balerin.
Lot do Singapuru
Po wylądowaniu w Warszawie i około 3-godzinnym stopover w końcu zajęliśmy miejsca w Dreamlinerze. Samolot oferuje wygodne siedzenia w układzie 3-3-3 i miłą obsługę naszych rodzimych stewardess. Po około 11 godzinach jesteśmy w Singapurze na lotnisku Changi. W pierwszej kolejności czeka nas kontrola paszportów. W punkcie imigracyjnym praktycznie wszystkie stanowiska były czynne, więc mimo dużej ilości ludzi kontrola poszła bardzo sprawnie. Następnie wystarczy odebrać bagaże i oficjalnie jesteśmy w Singapurze.
Metro w Singapurze
Z lotniska Changi najlepiej wydostać się za pomocą metra, które w Singapurze jest bardzo mocno rozbudowane. Na stację metra dostaniesz się dość łatwo, bo droga jest bardzo dobrze oznaczona. Nasz pierwszy nocleg zaplanowaliśmy w hotelu 81 Dickson, który znajduje się w dzielnicy indyjskiej niedaleko stacji Jalan Besar (DT22). Wszystkie stacje metra posiadają swój kod, który składa się z oznaczenia linii i numeru stacji. W przypadku Jalan Besar jest to linia Down Town (niebieska), a numer stacji to 22. Jeśli na danej stacji są dwie linie, to posiada ona 2 numery. Taki system mocno ułatwia korzystanie z metra.
Aby dostać się do hotelu 81 Dickson trzeba najpierw przejechać linią Changi (biało-zieloną) na stację Expo (CG1, DT35), a następnie przesiąść się na linie Downtown (niebieską). Stacje nie są duże, więc przesiadki z bagażami nie są uciążliwe. Bilety na metro kupuje się przed samym wejściem w automatach, a koszt przejazdu na trasie lotnisko Changi – Jalan Besar to 2,50 SGD/osobę. Szczegółowy plan metra w Singapurze znajdziesz tutaj.

Bilety na metro w Singapurze
Przy pierwszym zakupie automat z biletami wydaje papierową kartę, z której można korzystać maksymalnie 6 razy. Bilet kupujesz na przejazd na konkretną stację. Możesz ją wybrać z listy alfabetycznej lub interaktywnej mapy metra. Podczas zakupu następnego przejazdu trzeba przyłożyć kartę do czytnika i ją doładować. Całość jest dość prosta i nie powinna nikomu sprawić większego problemu. Całe menu jest oczywiście po angielsku. Jeśli zgubisz kartę i nie masz co naładować, to automat wyda Ci nową. Warto jedynie zwrócić uwagę czy kupujesz bilet w jedną stronę czy również powrotny. Najczęściej bilet powrotny nie jest potrzebny, bo chcemy jechać dalej w inne miejsce. Jak już przez pomyłkę kupisz bilet w dwie strony, to w przypadku krótszej podróży różnica Ci przepada.
Little India i jeden dzień w Singapurze
Hotel 81 Dickson jest położony w dzielnicy Little India. Jest to dość duży plus, bo na wyciągnięcie ręki mamy dostęp do ogromnej ilości restauracji z kuchnią indyjską. Jedzenie w nich jest naprawdę dobre, szczególnie po tak długim locie. Kolejną zaletą jest małą odległość do większości atrakcji, do których można dojechać metrem.
Hotel 81 Dickson jest obiektem budżetowym. Posiada wszystko co jest niezbędne, ale niestety nie ma śniadań. Z tym można sobie łatwo poradzić, bo w pobliżu jest 7Eleven zaopatrzony w kanapki. Od śniadania w 7Eleven zaczęliśmy zwiedzanie Singapuru. Warto wspomnieć, że sklepy 7Eleven nie są tak bardzo dobrze zaopatrzone, jak w Tajlandii, ale też dają radę.




Dalej do Kuala Lumpur
Po jednodniowym zwiedzaniu Singapuru, w następny dzień, zaplanowaliśmy przejazd do Kuala Lumpur. Można to zrobić na 3 sposoby: samolotem, autobusem lub pociągiem. Wybraliśmy autobus, bo jest w miarę szybko, tanio i można przekroczyć pieszo granicę.
Całość rozpoczęliśmy ponownie od śniadania w 7Eleven i check-out-u z hotelu 81 Dickson. Zaraz obok stacji metra Jalan Besar jest dworzec autobusowy. Z niego odjeżdżają autobusy, które jadą na granicę i dalej do Larkin Sentral w Johor Bahu. Na bilety do Larkin Sentral musisz przygotować 3,30 SGD/osobę.
Granica Singapur – Malezja
Przejazd autobusem na granicę Singapuru z Malezją do Woodlands Checkpoint zajmuje jakieś 30 minut. Po dojechaniu na miejsce kierowca autobusu wypuszcza pasażerów i trzeba przejść do kontroli paszportów po stronie Singapuru. Następnie idziemy schodami w dół do swojego autobusu. Warto wspomnieć, że każda firma autobusowa ma swój postój i musisz sprawdzić na znakach gdzie masz czekać. Jeśli tego nie zrobisz autobus pojedzie dalej bez Ciebie. Na szczęście jak nie zdążysz na swój autobus, to możesz jechać następnym, ale tej samej firmy. Postój naszego autobusu znajdował się pod schodami.

Po krótkim przejeździe autobusem, znowu wysiadka i malezyjska kontrola paszportów. Zarówno po jednej, jak i drugiej stronie praktycznie wszystkie okienka są obsadzone, więc nie trzeba za długo stać w kolejce. Musisz jedynie zwrócić uwagę, żeby stanąć w kolejce obsługującej wszystkie paszporty.
Dworzec autobusowy Larkin Sentral w Johor Bahru
Po malezyjskiej kontroli znowu trzeba znaleźć swój autobus. W Malezji nie jest to aż tak uporządkowane jak w Singapurze, więc trzeba dokładnie wypatrywać swój autobus. Nasz kierowca zatrzymał się na chwilę przy drodze i od razu odjechał dalej do Larkin Sentral, gdzie jest ogromny dworzec autobusowy. Przejazd do Larkin Sentral z granicy zajmuje jakieś 10 minut.
Po dotarciu na miejsce udaliśmy się do kas po bilety na autobus do Kuala Lumpur. Przy kasach jest kilka naganiaczy, którzy oferują bilety w „lepszej” cenie. Ich lepsza cena maleje wraz z odległością do okienka. Oczywiście w kasie bilet jest tańszy, a naganiacze chcą na nas zarobić. Najlepiej im po prostu podziękować. Połączenie Johor Bahru – Kuala Lumpur jest bardzo popularne, więc autobusy odjeżdżają bardzo często. Przy kasie możesz sobie wybrać, która godzina i miejsce w autobusie Ci pasuje. Na bilety musisz przygotować 35 RM/osoba.
Autobusem do Kuala Lumpur
Na samym dworcu jest kantor, sklep i kilka punktów z jedzeniem. W ten sposób, bez zbędnego szukania i wysiłku możesz wymienić pieniądze, zjeść obiad i kupić coś na drogę. Po obiedzie udaliśmy się na odpowiedni przystanek na dworcu. Autobus Causeway Link już tam czekał, a kierowca wyciskał ile się da z pokładowej klimatyzacji. Mocno polecamy zabranie ze sobą ciepłych bluz i długich spodni. Ogólnie w Malezji sprzedawcy klimatyzacji mają złoty interes. Mamy wrażenie, że w tym kraju panuje zasada, że im zimniej tym lepiej. Mają przyjemny, ciepły klimat, a tak szaleją za klimatyzacją. Po sprawdzeniu biletów przez kierowcę, zajęciu swoich miejsc i przyzwyczajeniu się do panującego chłodu w autobusie, udaliśmy się w podróż do Kuala Lumpur.
Cały przejazd przebiega dość sprawnie i przyjemnie. Drogi w Malezji są w bardzo dobrym stanie i prawie cały czas autobus jedzie autostradą. W planie jest jeden postój. Można na nim skorzystać z toalety czy kupić coś na drogę. Ostatecznie po ponad 5 godzinach dotarliśmy na dworzec autobusowy Kuala Lumpur TBS (Terminal Bersepadu Selatan).


Warto tutaj zaznaczyć, że po Malezji najlepiej podróżuje się autobusem lub samolotem. Transport kolejowy pomiędzy miastami nie jest aż tak popularny, więc nie ma co zawracać sobie głowy pociągami. Po dotarciu na dworzec autobusowy w Kuala Lumpur w pierwszej kolejności robi wrażenie jego wielkość. Mieszkając w Polsce taki widok się nie zdarza. Tak dużej hali głównej nie powstydzi się żadne europejskie lotnisko.
LRT i MRT po Kuala Lumpur
Po zapoznaniu się z dworcem, udaliśmy się w poszukiwaniu pociągów podmiejskich czyli LRT. W pobliżu znajduje się stacja Bandar Tasik Selatan, do której przejście jest dość dobrze oznaczone.

Żeby zacząć korzystać z transportu miejskiego w Kuala Lumpur trzeba kupić kartę Touch’n Go. Przed samym wejściem na stację Bandar Tasik Selatan znajduje się punkt, w którym można ją bez problemu zakupić. Nie są potrzebne żadne zdjęcia czy dokumenty. Wystarczy zapłacić 15,20 RM/osoba. W tej cenie jest koszt samej karty (5,20 RM) i 10 RM do wydania na przejazdy.
Po zakupie kart udaliśmy się na pociąg w kierunku następnego hotelu, czyli Melange Boutique Hotel. Obiekt ten jest położony w centrum miasta. Aby się tam dostać, trzeba przejechać linią LRT nr. 4 na trasie Bandar Tasik Selatan – Plaza Rakyat. Cały przejazd kosztuje 2,60 RM/osoba i zajmuje około 20 minut. Kwota za przejazd jest ściągana z wcześniej zakupionej karty Touch’n Go.
Po dojechaniu na stację Plaza Rakyat trzeba zmienić pociąg na metro czyli MRT. W tym celu trzeba iść zgodnie z oznaczeniami na stację MRT Merdeka. Aby wejść na stację, trzeba znowu skorzystać z karty Touch’n Go. Na stacji trzeba się kierować na peron, na którym jedzie linia nr. 9 w kierunku Kajang. Aby się dostać do hotelu Melange Boutique Hotel trzeba wysiąść na stacji Bukit Bintang. Na przejazd ze stacji Merdeka na stację Bukit Bintang musisz mieć na karcie 1,10 RM/osoba. Po wyjściu z MRT ostatni odcinek trzeba już pokonać pieszo. Szczegółowe zestawienie przejazdów znajdziesz w naszym planie podróży.
W hotelu Melange Boutique Hotel zaplanowaliśmy jedynie jedną noc. W następny dzień, aby wydłużyć czas na zwiedzanie Kuala Lumpur skorzystaliśmy z możliwości pozostawienia bagaży na recepcji. Recepcjonista zadbał, aby nic w naszych walizkach się nie zepsuło, bo klimatyzację rozkręcił na ile się dało.

Autobusem na KLIA2
Pod wieczór przyszedł czas na dalszą część podróży, więc udaliśmy się po bagaże do Melange Boutique Hotel. Naszym nowym celem był Tune Hotel klia2, Airport Transit Hotel, w którym również zaplanowaliśmy 1 nocleg przed porannym lotem do Birmy. Hotel jak wskazuje nazwa znajduje się przy samym lotnisku KLIA2. Najłatwiej jest tam się dostać przez dworzec KL Sentral.
Po odebraniu bagaży udaliśmy się na stację MRT Bukit Bintang. Po odbiciu kart trzeba szukać peronu w kierunku Sungai Buloch. Niestety linia nr. 9 nie jedzie bezpośrednio na KL Sentral, więc po drodze jest jedna przesiadka na stacji Pasar Seni. Z Pasar Seni trzeba się przesiąść na linie nr. 5 w kierunku Putra Heights. Do pokonania jest tylko jedna stacja, więc nie opłaca się nawet siadać. Dokładne czasy przejazdu znajdziesz w naszym planie podróży.
Jak już jesteś na KL Sentral to na lotnisko możesz się dostać na 2 sposoby: pociągiem lub autobusem. Przejazd pociągiem jest dość drogi (55 RM/osoba), a nam się nie spieszyło, więc wybraliśmy autobus. Jak Ci się bardzo spieszy to polecamy pociąg, bo cały przejazd zajmuje jedynie 30 minut.
Autobusy z KL Sentral odjeżdżają z dolnego poziomu. Tam znajduje się też budka, gdzie można kupić bilety. Na przejazd autobusem na trasie KL Sentral – KLIA2 musisz przygotować 12 RM/osoba. Przejazd autobusem zajmuje około 1h 15 minut.

Nocleg na KLIA2 w Kuala Lumpur
Po dotarciu na lotnisko KLIA2 udaliśmy się pieszo do Tune Hotel klia2, Airport Transit Hotel, z którego odjeżdżają busy do Aeropolis (Airport Hotel). Z przejściem nie ma problemu, bo obsługa lotniska zna doskonale drogę i chętnie udziela informacji jak tam się dostać. Cały spacer zajmuje jakieś 15 minut.
Tune Hotel klia2, Airport Transit Hotel jest praktycznie przyklejony do samego lotniska. Prowadzi do niego nawet zadaszone przejście. Jest to duży plus dla podróżujących w porze deszczowej, bo przynajmniej nie leje na głowę. Hotel ten został niedawno wyremontowany, więc podskoczyły też mocno ceny. Tym razem wybraliśmy tańszą alternatywę w postaci Aeropolis (Airport Hotel). Zarówno jeden, jak i drugi obiekt należy do sieci Tune Hotels, więc aby się dostać do niego dostać trzeba złapać wcześniej wspomnianego busa. Busy odjeżdżają co godzinę, więc po krótkim oczekiwaniu udaliśmy się na przejażdżkę. Dojazd do Aeropolis (Airport Hotel) prowadzi wokół lotniska KLIA2 i trwa trochę ponad 30 minut.
Po dotarciu do Aeropolis (Airport Hotel) udaliśmy się od razu do recepcji, a następnie do pokoju. Był to chyba najmniejszy pokój w jakim kiedykolwiek nocowaliśmy. Nie dało się nawet otworzyć walizek na podłodze. Jednak normalne łóżko, prysznic i toaleta rekompensują wszelkie niedogodności. Pozostało tylko zasnąć przed podróżą do Birmy.
Na dalszą część podróży zapraszamy już niebawem.
Ile zajęła całą podróż z Singapuru do Kuala Lumpur?
Cała podróż Singapur – Johor Bahru – Kuala Lumpur zajęła około 6 godzin. Czas ten liczymy od wyjścia z hotelu w Singapurze do wyjścia z autobusu w Kuala Lumpur. Pozdrawiamy 🙂