Podróż z Chumphon na Koh Tao

Beach_Club_by_Haadtien_Koh_Tao_2

Podróż na z Chumphon na Koh Tao rozpoczęliśmy od pobudki o 4:30 w Euro Boutique Hotel. W sumie cały nasz pobyt w tym obiekcie trwał jakieś 6 godzin, więc nie zagościliśmy tam na długo. Na tego typu okazje warto szukać mocno budżetowych noclegów, bo oprócz łazienki i czystego łóżka nic więcej do szczęścia nie potrzeba. Jak wspomnieliśmy tutaj, podczas wieczornego check-in udało się zakupić bilet na Koh Tao w recepcji hotelowej w normalnej cenie. Jest też możliwość zakupu biletów on-line na stronie Lomprayah.

Po wymeldowaniu z Euro Boutique Hotel o 5:15 podjechał minibus z Lomprayah i zabrał nas znowu na dworzec kolejowy. W tym miejscu zbierają wszystkich chętnych na podróż na Koh Tao. Jedynie co trzeba zrobić, to check-in w budce Lomprayah. Tam otrzymujemy docelowe bilety oraz naklejki na koszulki, które pomagają załodze w organizowaniu całego przejazdu. Bilet za 700 THB/osoba zawiera w sumie 3 przejazdy:

  • transfer busem z hotelu pod dworzec kolejowy,
  • przejazd autobusem na Thung Makham Noir Pier,
  • podróż High Speed Catamaran-em z Chumphon na Koh Tao (Mae Haad Pier).

Jest też opcja zakupu biletów z transferem tylko z dworca lub z transferem z lotniska. Cały transfer na Thung Makham Noir Pier jest naprawdę dobrze zorganizowany i nikt nie powinien się zgubić. Z dworca na Pier jedzie kilka autokarów z chętnymi na podróż na Koh Tao.

High Speed Catamaran-em z Chumphon na Koh Tao

Podroż autobusem z dworca na Thung Makham Noir Pier trwa niecałą godzinę. W tym czasie można trochę odespać wczesną pobudkę. Po dotarciu na Pier trzeba jeszcze odstać chwilę w kolejce i można zająć miejsce w fotelach Lomprayah High Speed Catamaran. Dość podejrzane było to, że obsługa przed odpłynięciem rozdawała worki na chorobę morską. Zaraz po wypłynięciu statek płynął dość stabilnie i tylko lekko bujało. Po kilku minutach, jak już nabrał prędkości, bujanie było coraz mocniejsze. Niestety wielu osobom żołądki nie wytrzymywały i worki się przydawały i zapełniały. Obsługa ma to opanowane i na bieżąco wszystko zbierali. Nie mamy choroby morskiej, jednak w tym przypadku było nam trochę niedobrze. Po około 1,5 godzinnym rejsie dotarliśmy na Koh Tao.

Na Mae Haad Pier na Koh Tao czekali już przedstawiciele hoteli w tym naszego Beach Club by Haadtien. Obsługa hotelowa sprawnie zebrała wszystkich gości i udaliśmy się w podróż ich pojazdem po za centrum do Beach Club by Haadtien. Na miejscu byliśmy grubo po 9, a doba hotelowa zaczynała się dopiero o 14:00. W tym czasie można już było korzystać z basenu i leżaków. Po godzinie 14 w końcu można było zrobić check-in i otrzymaliśmy swój pokój.

Plażowanie na Koh Tao

Po zwiedzaniu przyszedł w końcu czas na relaks i plażowanie. Beach Club by Haadtien idealnie się do tego nadaje. Posiada 2 baseny: jeden na górze i jeden na samej plaży. Dodatkowo prosto z hotelu schodzi się na najładniejszą plażę na całym Koh Tao, czyli Shark Bay. Jeśli nie jesteś gościem, to obsługa pobiera opłatę za rzekome korzystanie z WiFi na plaży. Na plaży można dodatkowo dostać leżak, tylko trzeba o to poprosić obsługę. Ogólnie mało osób wie, że jest taka możliwość. W ten sposób mamy do dyspozycji i morze i basen. Na plaży są drzewa, które zapewniają przyjemny półcień, więc nie trzeba się szarpać z parasolami. Hotel jest na tyle duży, że wszystkie atrakcje są zawsze dostępne. Nie ma czekania na miejsce na leżaku czy zupy z ludzi w basenie.

koh tao shark bay

Beach Club by Haadtien Koh Tao

Beach Club by Haadtien Koh Tao 2

Pokoje w Beach Club by Haadtien są ładne i przestronne. Na balkonie można znaleźć daybed, który przydaje się wieczorem. Śniadania są wydawane w restauracji na plaży, co też jest bardzo przyjemne. Na duży plus zasługuje brak hałasu generowany przez longtail boat-y oraz praktycznie niesłyszalny agregat, który jest uruchamiany w razie potrzeby.

Ogromnym plusem są codzienne darmowe transfery z hotelu do centrum Koh Tao o 8:30, 14:00 i 18:30. Jak było dużo chętnych to dokładali jeszcze jeden o 19:30. Najlepiej przejazd zarezerwować dzień wcześniej podczas powrotu lub w każdej chwili telefonicznie. Jak się zapomni, to niestety nie będzie już miejsc. Wtedy trzeba skorzystać z taksówki za 400 THB/kurs. Często można się podzielić kursem z innymi zapominalskimi. Powroty z miasteczka są zawsze o 19:1522:00 i nie ważne czy się jechało ich transferem czy taksówką są zawsze darmowe. Obsługa zabiera wszystkich i kursuje tyle razy ile trzeba. Nikogo nie zostawiają w miasteczku.

Centrum Koh Tao

Miasteczko nie jest za duże, ale jest w nim wszystko co potrzeba: restauracje, bary, pralnie, salony masażu, sklepy i banki. Jeśli chodzi o restauracje to szukaliśmy miejsca dla lokalsów, a nie turystów. W takich miejscach jedzenie smakuje zawsze najlepiej. Po jednym dniu udało się nam znaleźć lokal bez nazwy, który na pierwszy rzut nie wygląda najlepiej, ale jedzenie było doskonałe. Papaya Salad można było zjeść za 60 THB/porcja, a klasyczne danie za 80 – 100 THB/porcja.

koh tao city center

koh tao restautant

Oprócz tej restauracji możemy polecić pub Bro&Sis, który znajduje się nad samą wodą. Jest możliwość siedzenia na zewnątrz z widokiem na morze. Tutaj mały Chang kosztował 60 THB, a duży 90 THB. Jak ktoś woli drinki, to robili dość dobre mojito za 100 THB. Oprócz napoi są tam normalne dania. Jednak w porównaniu z lokalem bez nazwy nie były aż tak dobre. Dobrze było łączyć te dwa miejsca podczas wieczornego wypadu do centrum.

Niedaleko Bro&Sis znajduję się również salon masażu, gdzie trzeba za masaż tajski zapłacić 300 THB/1h. W centrum Koh Tao można też bez problemu zrobić zakupy, ponieważ jest tam dobrze zaopatrzony 7Eleven. Jak chcesz wysłać kartki pocztowe z tego pięknego miejsca, to również zostawia się je w 7Eleven, ponieważ na wyspie nie ma poczty. Przy samym 7Eleven jest też kilka straganów z streetfood-em. Można się załapać na naleśniki za 40 THB, kurczaka satay na patyku za 10 THB czy sajgonkę za 20 THB. Szczególnie efektowne są naleśniki, bo u sprzedającego jest wieczna impreza.

Koh Tao na tle innych miejsc do plażowania w Tajlandii jest naszym zdaniem na samej górze. Można tutaj znaleźć rajską plaże oraz w pełni zaopatrzone miasteczko. Dodatkowo nie ma takiego nagromadzenia ludzi. Jeśli szukasz fajnego miejsca na plażowanie i wypoczynek, to Koh Tao jest dobrym wyborem. Spędziliśmy tam aż 7 noclegów i nie było nudno.

koh tao shark bay 2

Zostaw odpowiedź